Angela, dziękuję kochana:) Tak, zgadłaś mój jest 7 licząc od dołu hihih:):) Co do następnego spotkania, to termin ustaliłyśmy na 27 czerwca w środę, także Gosiu jeśli tylko będziesz miała możliwość to serdecznie zapraszamy:):)
Dzięki Mariolko za kurs! Ja mam na poniedziałek zrobić 6 kartek ślubnych, więc zapewne w ten weekend będę sporo się bawić masą solną ;P tylko zastanawiam się, gdzie znaleźć młynek do mielenia soli :( A w ogóle to sobie przypomniałam, że mam kilka niepomalowanych serduszek z masy solnej gdzieś.
Iwonko, to może być młynek do mielenia soli, kawy czy nawet blender. Ja często też w blenderze mielę;) Serduszka fajnie będą wyglądać jak je zdekupażujesz:):) ja też mam kilka serduszek, które już leżą trochę i czekają sobie aż je pomaluję:)
Aurinka, dziękujemy za zaproszenie:):)...ja tym razem niestety nie dam rady, ale może innym razem skorzystam z zaproszenia;) No i oczywiście my również zapraszamy do siebie!!:) Pozdrowionka:)
Super spotkanie :)z pięknymi efektami!!!Założę się,że aniołek na zdjęciu nr 7 od dołu jest Twój :)Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńa kiedy następne spotkanie ? może w tym tygodni co ja będę w Tarnowie i sie załapie:)
OdpowiedzUsuńwszystkie aniołki piękne :)
OdpowiedzUsuńAngela, dziękuję kochana:) Tak, zgadłaś mój jest 7 licząc od dołu hihih:):) Co do następnego spotkania, to termin ustaliłyśmy na 27 czerwca w środę, także Gosiu jeśli tylko będziesz miała możliwość to serdecznie zapraszamy:):)
OdpowiedzUsuńDzięki Mariolko za kurs!
OdpowiedzUsuńJa mam na poniedziałek zrobić 6 kartek ślubnych, więc zapewne w ten weekend będę sporo się bawić masą solną ;P tylko zastanawiam się, gdzie znaleźć młynek do mielenia soli :( A w ogóle to sobie przypomniałam, że mam kilka niepomalowanych serduszek z masy solnej gdzieś.
no pięknie, to teraz z wujkiem zapraszamy do Rzeszowa w najbliższą niedzielę :)
OdpowiedzUsuńwszystkie ciocie zapraszam :)))
Iwonko, to może być młynek do mielenia soli, kawy czy nawet blender. Ja często też w blenderze mielę;) Serduszka fajnie będą wyglądać jak je zdekupażujesz:):) ja też mam kilka serduszek, które już leżą trochę i czekają sobie aż je pomaluję:)
OdpowiedzUsuńAurinka, dziękujemy za zaproszenie:):)...ja tym razem niestety nie dam rady, ale może innym razem skorzystam z zaproszenia;) No i oczywiście my również zapraszamy do siebie!!:) Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńja juz swojego molestuje w piekarniku skubany uparty wolno schnie musze cos wymysleć zeby proces przyspieszyc bo mnie rozniesie za chwile :)
OdpowiedzUsuńai jeszcze jedno przegladam zdjecia i co widze nic nie widze wujka nie było na spotkaniu heheh
OdpowiedzUsuń